– Myślę, że główną przyczyną naszej wysokiej porażki była bardzo wąska kadra zawodnicza. Do Rychtalu pojechaliśmy jedynie w trzynastu. Zaczęliśmy bardzo dobrze, jednak w drugiej połowie zaczęło brakować sił. Miejscowym wychodziło wszystko i niemal wszystkie bramkowe okazje wykorzystali – powiedział Mariusz Kułak, trener Stali.
Do wyrównania doprowadził Miłosz Kostrzewa, zaskakując Tobiasza Wojcieszaka uderzeniem w „krótki róg”. W ostatnich dwudziestu minutach miejscowi wbili jeszcze cztery gole: Maciej Sacha (70’), Aleksander Muzyka (77’), Aleksander Szmer (80’), Jakub Drapiewski (86’).
GKS Rychtal: Dawid Dumański, Łukasz Bonar, Dawid Sibiński (81' Krystian Urski), Maciej Sacha, Bartłomiej Kulczycki, Aleksander Muzyka (80' Jakub Drapiewski), Miłosz Kostrzewa (75' Aleksander Szmer), Bartłomiej Zapiór, Miłosz Culic, Fabian Gandecki (63' Łukasz Rogowski)
Stal Pleszew: Tobiasz Wojcieszak (86' Dawid Sass), Bartosz Mazurek, Dawid Krzyżaniak, Tomasz Zawada, Bartłomiej Bąkowski, Bartosz Cierniewski, Tobiasz Krowiacz (67' Szymon Augustyniak), Łukasz Jańczak, Patryk Adamski, Adam Zacharczuk, Mikołaj Adamek
żółte kartki: Maciej Sacha, Fabian Gandecki, Miłosz Kostrzewa - Łukasz Jańczak, Bartosz Cierniewski, Bartosz Mazurek, Adam Zacharczuk
sędziowie: Artur Lubryka, Patryk Płomiński, Patryk Pakuszewski