Porażka w kiepskim stylu. Stal Pleszew - Polonus Kazimierz Biskupi 0:2 (0:1)

article thumbnail

Niemal równo przed rokiem Stal po niezłej grze ograła Polonusa Kazimierz Biskupi 3:1. Ale to już historia. Dzisiejsza „Stalówka” to cień tamtego zespołu. Pleszewska ekipa w kiepskim stylu uległa rywalom 0:2.

Bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu. Obie stracone bramki, to poziom trampkarza, nikogo nie obrażając. Tą pierwszą to sami sobie strzeliliśmy przy otwarciu gry, później źle wykonaliśmy aut, oni zabrali piłkę i strzelili z tego bramkę. Obie sytuacje dają dużo do myślenia. Tydzień temu rozegraliśmy w Raszkowie bardzo dobre zawody, gdzie boisko jest dużo gorsze. Sam jestem mega wkurzony, bo tak, jak pogoda się zmieniła, tak my wyglądaliśmy dzisiaj na boiskupowiedział po meczu trener Łukasz Bandosz. Na palcach jednej ręki można by policzyć udane akcje pod bramką rywala. Przy stanie 0:0 powinien paść gol dla Stali. Szymon Szymański sparował uderzenie Jacka Pacyńskiego, a poprawka Błażeja Ciesielskiego nie była udana. A później było tylko gorzej.

tekst: Piotr Hain  |  zdjęcia: Mariusz Kruchowski
informacje seniorzy ogłoszenia zarządu