Od samego początku spotkania ton na murawie dyktowali p9iłkarze z Wilczyna, gdzie ich grze dowodził Krystian Robak, już w 6’ strzałem z 25 metrów mógł pokonać Tobiasz Wojcieszaka, jednak to uderzenie nie trafiło w światło bramki. W 24’ Łukasz Przebieracz uderza z ostrego kąta i zespół gości prowadzi w tym spotkaniu jedną bramką. W 32’ Tomasz Zawada uderza z rzutu wolnego nie cenie nad bramką. W 34 technicznym uderzeniem wynik podwyższa Krystian Robak. W 44’ Adrian Robak uderza nad bramką pleszewską. Już w doliczonym czasie gry pierwszej odsłony na strzał z 16 metrów zdecydował się Przebieracz , jednak to uderzenie broni Wojcieszak.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, nadal ton grze nadawali gości i już w 57’ Przebieracz mógł podwyższyć wynik spotkania. Jednak co się nie udało kapitanowi zespołowi Wilków, zrobił to Bartosz Domaniecki wyprowadzając swój zespół na trzy bramkowe prowadzenie. W 71’ honorową bramkę dla zespołu Stali Pleszew, strzelił Tomasz Zawada , lobując golkipera Wilków. Już w doliczonym czasie gry dwa razy wynik spotkania mógł podwyższyć Kamil Konieczka, jednak jego uderzenia były nie precyzyjne.
Pleszewianie rozegrali kolejne beznadziejne spotkanie, nie oddajać praktycznie strzału na bramkę rywali, grając bardzo słabo w środku pola, gdzie nie potrafili stworzyć sonie sytuacji strzeleckich.
Już za tydzień pleszewian czeka kolejne ważne spotkanie tym razem o godz. 16.00 zagrają w Odolanowie z miejscowym zespołem Odolanovii.