Spotkanie rozpoczęło się od huraganowych ataków zespołu pleszewskiego i trwało to do końca spotkania. Pleszewianie stwarzali sobie mnóstwo sytuacji, prowadzili grę, jednak tego dnia byli bardzo nieskuteczni. Zespół gospodarzy, GKS Żerków nie stworzył żadnej sytuacji mającej na celu strzelenie bramki zespołowi Stali. Warto nadmienić, że pleszewianie w pierwszej odsłonie spotkania mieli aż 8 kornerów oraz mnóstwo stałych fragmentów gry. Jednak tego dnia razili strasznie nieskutecznością.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie nadal to pleszewianie posiadali znaczną przewagę, ale zespół gospodarzy starał się wyprowadzać groźnie kontrataki. W 77’ obrońca GKS-u Żerków, zagrywa prostopadłą piłkę do Przemysława Rzepki, który ogrywa defensywę pleszewską, położył na murawie golkipera, Stali, Patryka Lewickiego i umieścił piłkę w pustej bramce zespołu pleszewskiego. Pleszewianie rzucili się do odrabiania strat, stwarzając sobie mnóstwo sytuacji do strzelenia bramki, jednak tego dnia nie zdołali umieścić piłki w siatce zespołu, GKS Żerków.
Już w najbliższą niedzielę o godz. 15.00 zespół, Stali Pleszew na własnym obiekcie zmierzy się z Pogonią Trębaczów.
