W spotkaniu z Ostrovia Ostrów Wlkp., trener Łukasz Bandosz nie mógł skorzystać ze wszystkich swoich zawodników, co można powiedzieć odbiło się bardzo mocno na ofensywie, zespołu Stali Pleszew. Już w 11’ po kontrowersyjnym rzucie karnym na prowadzenie wychodzą piłkarze z Ostrowa Wlkp., rzutu karnego, był Tomasz Kempiński. Do końca pierwszej odsłony spotkania wynik nie uległ zmianie, a bardzo bliscy wyrównania byli pleszewianie, po strzałach Jakuba Kłodzińskiego czy też Tomasza Zawady.
Po zmianie stron oba zespoły postawiły na ofensywę, już w 54’ po dośrodkowaniu w pole karne, głową piłkę do siatki, Patryka Lewickiego skierował Łukasz Wiącek. W 69’ ponownie Wiącek trafia do siatki pleszewskiej po uderzeniu głową i czwarto ligowiec prowadzi już w tym spotkaniu trzema bramkami. Jednak pleszewianie grali nieustępliwie i w 77’ do bramki ostrowskiej trafia Bartosz mazurek, a kontaktowa bramkę strzela dwie minuty później Tomasz Zawada. Pleszewianie cały czas prowadzą grę, stwarzając sobie mnóstwo sytuacji bramkowych. Jednak w samej końcówce spotkania, sędzia Krzysztof Orszulak, po kontrowersyjnym faulu wskazuje na rzut karny w 85’, gdzie do tego stałego fragmentu gry podchodzi Łukasz Wiącek, który podwyższa wynik spotkania. W ostatniej minucie spotkania wynik ustala strzałem po ziemi Mateusz Ziemiański.
Pleszewianie bardzo dobrze wypadli na tle czwartoligowca, stwarzając sobie mnóstwo sytuacji do strzelanie bramek.
Stal Pleszew – Ostrovia Ostrów Wlkp. 2:5 (0:1)
0:1 Tomasz Kempiński 11’ karny
0:2 Łukasz Wiącek 54’ głową
0:3 Łukasz Wiącek 69’ głową
1:3 Bartosz Mazurek 77’
2:3 Tomasz Zawada 79’
2:4 Łukasz Wiącek 85’ karny
2:5 Mateusz Ziemiański 90’
Stal Pleszew: Tobiasz Wojcieszak, Mikołaj Adamek, Tomasz Kapałka, Łukasz Jańczak, Tomasz Zawada, Adam Wojciechowski, Mateusz Raczyk, Damian Stasiak, Maciej Gierczyk, Michał Kozłowski, Jakub Kłodziński
na zamiany wchodzili: Patryk Lewicki, Michał Siuda, Dawid Cierzniak, Bartosz Mazurek, Mateusz Małecki, Łukasz Bandosz
sędziowie: Krzysztof Orszulak, Łukasz Orszulak, Daniel Ostrysz