Kolejny remis: Stal Pleszew - SKP Słupca 1:1

article thumbnail

W sobotnie popołudnie na boisku sztucznym w Pleszewie Stal podejmowała SKP Słupca. Juniorzy rozpoczęli tym pojedynkiem mecze rewanżowe w Lidze Wojewódzkiej gr2. Mecz był bardzo wyrównany i możemy mówić, że remis 1:1 jest sprawiedliwy, ale jest niedosyt bo znów były sytuację, tylko zabrakło wykończenia. Pierwsze minuty to wzajemne badanie się zespołów i wyczucie boiska. W 12’ ładna akcja lewą stroną pleszewian zakończona uderzeniem Lewicza, niestety piłka mija światło bramki Słupcy. W 18’ długa piłka gdzie pojedynek biegowy z naszym obrońcą wygrywa zawodnik gości po czym zagrywa piłkę na 7m i tam precyzyjnym uderzeniem ?? zdobywa bramkę dla SKP. Pleszewianie starają się wyrównać, jednak ich ataki są dobrze rozbijane przez obronę Słupcy. W 32’ uderzenie Kamila Kałużnego z 18m, jednak pewna interwencja bramkarza. Natomiast w 40’ piękna zespołowa akcja pleszewian zakończona uderzeniem Daniela Stencla i mamy remis. Po tej bramce sędzia kończy pierwszą połowę.

W drugiej połowie zespół Stali zaczął bardzo mocno, jednak również nieskutecznie. Znakomitych sytuacji nie wykorzystali Klak dwukrotnie i Lewicz. Kolejne minuty to dominacja pleszewian i kolejne ładne akcje, ale brakuje dokładności w uderzeniach Jeremiego Wabińskiego czy Mikołaja Karbowskiego. Od 66’ mecz się wyrównuje i swoje sytuacje mają również goście, ale nie potrafią skierować piłki w światło bramki. Ostatnie 10 min to atak za atak co mogło podobać się kibicom, ale nie widzieliśmy już bramek. Mecz kończy się remisem 1:1 co w ostatecznym rozrachunku jest wynikiem sprawiedliwym.

Mieliśmy intensywny tydzień jeśli chodzi grę co cieszy na pewno zawodników, bo to jest najprzyjemniejszą cześć sezonu. Niestety widać że musimy jeszcze popracować nad kilkoma elementami rzemiosła piłkarskiego, gdyż jesteśmy bardzo niedokładni i nieskuteczni i przez to uciekają nam punkty. Z gry jestem zadowolony, gdyż zespół stara się grać piłką i konstruuje ciekawe akcje, musimy tylko dołożyć koncentrację pod bramką a będzie i gra i wynik. – podsumował trener Wojcieszak

tekst: Tobiasz Wojcieszak
informacje