Od samego początku spotkania na murawie dominowali zawodnicy Stali Pleszew, stwarzając sobie mnóstwo sytuacji strzeleckich. Już w 9’ po podaniu Adama Zacharczuka, pleszewianie powinni objąć prowadzenie, jednak strzał z 5 metrów Mikołaja Lewicza nie trafia w światło bramki. Cztery minuty później Mikołaj Klak, z dystansu starał się sprawdzić czujność golkipera Pogoni, Pawła Tokara, ten jednak poradził sobie z dość mocnym uderzeniem pleszewskiego napastnika. W 27’ Lewicz ponownie w polu karny, jednak jego uderzenie nie trafia w światło bramki. W 30’ na strzał z rzutu wolnego z 40 metrów zdecydow3ał się Dawid Majchrzak, uderzenie to skozłowało przed golkiperem Pogoni i sprawiło mu wiele kłopotów na ślizgiej nawierzchni w Nowych Skalmierzycach. Pierwsza odsłona spotkania kończy się wynikiem bezbramkowym, przy wielu sytuacjach strzeleckich podopiecznych, Tobiasza Wojcieszaka.
Po zmianie stron już w 41’ na strzał z 20 metrów zdecydował się Lewicz, jednak piłka wysoko szybuje nad bramka gospodarzy. W 44’ na strzał z rzutu wolnego z odległości 20 metrów zdecydował się Michał Wachowiak, jednak to uderzenie na rzut rożny sparował golkiper Pogoni. W 55’ Wachowiak, wrzuca po rzucie wolnym piłkę w pole karne, Lewicz strzałem głową nietrafna w światło bramki. W tej samej minucie w zamieszaniu w polu karnym zespołu Pogoni, piłkę do siatki skierował Lewicz i pleszewianie mogli się cieszyć z prowadzenia. Jednak zespół pleszewski nie spoczął na laurach i dążył do zdobycia kolejnej bramki, która już mocno by ich przybliżyła do awansu do ligi wojewódzkiej juniora młodszego. Dziesięć minut później pleszewianie mogli się cieszyć ze zdobycia kolejnej bramki, a jej autorem był Mikołaj Lewicz. Już raczej pewne było że to spotkanie wygrają piłkarze Stali Pleszew, jednak od 70’ cofnęli się do obrony tego wyniku i kilka sytuacji strzeleckich mieli piłkarze prowadzenie przez Ryszarda Tomczaka, zespół Pogoni Nowe Skalmierzyce.
Tak więc pleszewianie wygrywając ten pojedynek sprawili sobie bardzo miły prezent w postaci wygranej, nie patrząc na swoich rywali i awansowali do Ligi Wielkopolskiej juniora młodszego.