Spotkanie z Victorią zespół Stali rozpoczął z wysokiego „C”, gdyż już w 2’ indywidualną akcją popisuje się Mikołaj Lewicz i otwiera wynik meczu. Nie minęło 120 sekund, a Kacper Rogacki urywa się obrońcą na lewej stronie i dogrywa piłkę do Lewicza, a ten bez najmniejszych problemów podwyższa wynik meczu. Te szybko zdobyte gole bardzo rozluźniły Nasz zespół, który po błędach w obronie w 8’ traci bramkę. Od tego momentu mecz się wyrównał, gdyż zespół gościu uwierzył, że można wywieść z Pleszewa korzystny wynik, a gospodarze zatracili swoją pewność siebie i popełniali proste błędy.
W przerwie w szatni gospodarzy zawrzało, a męska rozmowa trenera z zawodnikami zaowocowała dużo lepszą grą w drugiej części spotkania. Od samego początku pleszewscy juniorzy rzucili się na rywali stwarzając sytuację do zdobycia bramki. W 48’ po zespołowej akcji w polu karnym faulowany jest Kacper Rogacki i sędzia wskazuje na rzut karny. Egzekutorem jest Michał Wachowiak, który silnym i precyzyjnym uderzeniem nie daje szans bramkarzowi gości, choć ten wyczuł intencję strzelającego. W 52’ rzut rożny wykonuje Wlekliński, a błąd popełnia bramkarz Victorii co wykorzystuje ponownie Michał Wachowiak umieszczając piłkę z najbliższej odległości w bramce. Od tego momentu Stal kontrolowała przebieg meczu i miała okazję do podwyższenia wyniku, jednak sytuacji nie wykorzystali: Bursztynowicz, Lewicz czy Ruciński. Swoje okazje mieli również zawodnicy z Ostrzeszowa, jednak bardzo dobrze interweniował bramkarz Pleszewa, Jakub Owczarz wraz z całą linią obrony. W doliczonym czasie gry kolejny rzut rożny w wykonaniu pleszewian, zostaje zamieniony na bramkę. Dośrodkowanie Dawida Majchrzaka strzałem głową finalizuje Jeremi Wabiński ustalając wynik meczu na 5-1 dla Stali.
Kolejne spotkanie nasi Juniorzy Młodsi zagrają na wyjeździe ponownie z kolegami z Ostrzeszowa. Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia w walce o awans do Ligi Wielkopolskiej.