Od samego początku spotkania pleszewianie nadawali ton grze byli bardziej aktywni i stwarzali sobie mnóstwo sytuacji do strzelania bramki. Pierwsze trafienie zaliczył Tomasz Zawada, który wykorzystał błąd golkipera Korony Pogoń Stawiszyn, Tomasza Kasika. Niespełna dwie minuty później ponownie na listę strzelców wpisał się Zawada wykorzystując akcję Jakuba Biadały, który podał do Damiana Stasiaka a ten do strzelca bramki. W 24’ Zawada wrzuca piłkę w pole karne a głową strzela Dawid Pera, jednak uderzenie pleszewskiego napastnika broni Kasik. Trzy minuty później strzałem w słupek popisał się Stasiak. W 42’ rzut wolny dla zespołu gości, piłka wrzucona w pole karne, piłkę głową uderza Emil Poczta i trafia do siatki zaskakując Tobiasza Wojcieszaka.
Po zmianie stron już w 48’ Filip Taczała prostopadłym podaniem obsługuje Jakuba Biadałę, a ten mocnym strzałem trafia w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Kasika. Akcje zespołu pleszewskiego były mocno rwane, stwarzali zagrożenie, jednak strzały zawodników pleszewskich, były na tyle słabe, że nie miał żadnych problemów z obronieniem ich golkiper gości. W 89’ kropkę na „i” mógł postawić Mateusz Siuda, który znalazł się oko w oko z golkiperem gości, jednak strzelił wprost w bramkarza Korony Pogoń Stawiszyn.
Już za tydzień, również o godz. 11.00 zespół Stali Pleszew, rozegra kolejne spotkanie w kaliskiej klasie okręgowej, a przeciwnikiem będzie zespół, Raszkowianki Raszków, ten pojedynek odbędzie się na obiekcie w Raszkowie.