Od samego początku spotkania dominację na murawie posiadali piłkarze Stali Spomasz, którzy co chwilę nękali obronę i bramkarza gości. Już w 8’ doskonałym prostopadłym podaniem popisał się rozgrywający Stali Spomasz, Samuel Minoga, podając do Mateusza Niewiady, który znalazł się sam na sam z bramkarzem, Krzysztofem Antoniewiczem i umieścił piłkę w siatce obok bezradnego golkipera. Po objęciu prowadzenia piłkarze Stali Spomasz, cofnęli się do defensywy i oddali pole gry, zespołowi gości, którzy co chwile stwarzali sobie dogodne sytuacje do zdobycia bramki. W 16’ na strzał z dystansu zdecydował się Jakub Nowicki i uderzenie to sprawiło wiele kłopotów golkiperowi Stali Spomasz, Jakubowi Owczarzowi. W tej samej minucie piłkarze z Goliny zdobywają bramkę dającą wynik remisowy, jednak sędzia spotkania Daniel Ostrysz dopatrzył się faulu zawodnika Gromu na golkiperze Stali Spomasz. W 22’ doskonała indywidualna akcja zawodnika Gromu Golina, Patryka Migalskiego, który w polu karnym ogrywa obrońców, oddaje strzał na bramkę Owczarza ten jednak broni to uderzenia, ale piłka po odbiciu przez golkipera Stal Spomasz, toczy się do bramki i z linii bramkowej wybija ją Michał Bursztynowicz. Minutę później rzut rożny dla Gromu, piłkę głową w kierunku bramki uderza Jakub Nowicki, ta minimalnie mija światło bramki zespołu Stali Spomasz. W 26’ Minoga fauluje zawodnika gości za co jest ukarany karą i musi opuścić boisko na okres 5 minut. W 27’ rzut wolny dla gości do piłki podchodzi Jakub Nowicki, jednak jego uderzenie mija światło bramki golkipera Stali Spomasz. W 33’ Adam Zacharczuk doskonałym podaniem obsługuje Piotra Wleklińskiego, jednak uderzenie pleszewskiego napastnika mija światło bramki. W 35’ aktywny Krzysztof Krawczyk, podaje do Wleklińskiego, który ponowie uderza obok bramki. W ostatniej minucie pierwszej odsłony spotkania Migalski strzałem z dystansu sprawdza czujność pleszewskiego golkipera. Pierwsza odsłona spotkania kończy się jednobramkowym prowadzeniem zespołu gospodarzy i zabrani kibice wierzyli, że pleszewianie w drugiej odsłonie zdobędą kolejne bramki.
Po zmianie stron w szatni trener Tobiasz Wojcieszak ponownie zmobilizował swoich podopiecznych do walki na całej szerokości boiska i było to widać już od pierwszej minuty drugiej połowy. W 51’ drugą bramkę dla zespołu Stali Spomasz zdobywa, Niewiada pięknym uderzeniem z dystansu lobują bramkarza gości, Antoniewicza. Minutę później Niewiada otrzymuje doskonałe podanie od Krawczyka, jednak uderzenie pleszewskiego zawodnika blokują obrońcy i łapie je golkiper Gromu. W 57’ jedna z nielicznych akcji zespołu gości Adam Bryll, uderza nad bramką. W 61’ Krawczyk, urywa się obrońcom Gromu po prawej stronie zagrywa z linii końcowej boiska do Piotra Wleklińskiego, który uderza na bramkę dwukrotnie. Za pierwszym razem strzał napastnika Stali Spomasz, blokują obrońcy, jednak drugie uderzenie znajduje już drogę do siatki, Antoniewicza. W 70’ w pole karne wpada Szymon Rudziński i jest faulowany przez golkipera Gromu, Antoniewicza, sędzia spotkania Daniel Ostrysz wykluczył golkipera gości i wskazał na rzut karny. Do piłki podszedł Niewiada i mocny uderzeniem strzelił czwartą bramkę ustalając wynik spotkania.
Już za tydzień podopieczni Tobiasza Wojcieszaka, zagrają w Ostrowie Wlkp. z zespołem Centry spotkanie to zaplanowano na godz. 14.30 na obiekcie ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Krotoszyńskiej nr 171.